sobota, 28 lutego 2015
sobota, 21 lutego 2015
Cześć
Moje 'ferie' powoli się kończą. W poniedziałek wracam do Warszawy. Dziś widziałam swój plan na 2 semestr. Wciąż nie wiem co z angielskim, faceta od fotografii już nie spotkam (tak!!!!!), znów mam profesorkę od rysunku (ekstra -.- nie ma to jak rysowanie warzywek) i najważniejsze - poniedziałki i piątki mam wolne z tym, że praktyki...no właśnie, a tego się boję.
W ogóle udało mi się, widziałam Eda! Dzień przed koncertem zdobyłam bilet, dzięki koleżance z tt. Sam koncert był cudowny mimo, że nie czułam nóg, a gorączka też mnie nie opuściła. Rayn jak i Ed byli super. Do tego weszłam na początku do Torwaru i stałam w 2 rzędzie pod sceną. Wydaje mi sie, że nawet wypatrzyłam siebie na zdjęciu z koncertu na instagramie Eda. :D To co? Teraz kto odwiedza stolicę? :D
Generalnie mogę powiedzieć, że ten rysunek jest słaby, ale no trudno, nie zawsze wszystko wyjdzie tak jak trzeba.
W ogóle udało mi się, widziałam Eda! Dzień przed koncertem zdobyłam bilet, dzięki koleżance z tt. Sam koncert był cudowny mimo, że nie czułam nóg, a gorączka też mnie nie opuściła. Rayn jak i Ed byli super. Do tego weszłam na początku do Torwaru i stałam w 2 rzędzie pod sceną. Wydaje mi sie, że nawet wypatrzyłam siebie na zdjęciu z koncertu na instagramie Eda. :D To co? Teraz kto odwiedza stolicę? :D
Generalnie mogę powiedzieć, że ten rysunek jest słaby, ale no trudno, nie zawsze wszystko wyjdzie tak jak trzeba.
Piosenka na dziś: Ryan Keen - See Me Now (Klimacik z koncertu *-*)
poniedziałek, 9 lutego 2015
sobota, 7 lutego 2015
...
Miałam dziś bardzo dziwny sen, był ciekawy i w sumie przyjemny. Nie pamiętam jednak co to było. Po fajnym śnie od rana się dziwnie czuję. Głowa mi pęka, a wszystkich naszło na sprzątanie. Odkurzacz jest tak drażniący...No, ale trzeba przeżyć.
Wreszcie cisza. Ten rysunek to w sumie same włosy, ale mimo wszystko myślę, że nie jest zły. :)
Wykrakałam...znów słyszę odkurzacz.
Piosenka na dziś: Ingrid Michaelson - Over You
piątek, 6 lutego 2015
Cześć
Czy tylko ja tak dziwnie śpię? Zasypiam około 23.00 budzę się o 3.00 kotłuję się przez 2 godziny, a następnie śpię do 10.00 chyba, że muszę wstać wcześniej, wtedy budzi mnie budzi. Dlaczego nie mogę spać jak normalny człowiek całą noc?
Piosenka na dziś: Conor Maynard (Sia - Elastic Heart / Ellie Goulding - Love Me Like You Do Mash Up)
To 2 część mojego dużego rysunku. :)
czwartek, 5 lutego 2015
Hej wszystkim
Nie wiem czy prezent dość dobry na urodziny, ale brat jest zadowolony. :)
Piosenka jest wprost idealna do klimatu rysunku, świetnie oddaje klimat. A tak poważnie, naoglądałam się wczoraj Magdy M.i tak przypomniały mi się czasy, kiedy kończyłam podstawówkę i zaczynałam gimnazjum. Jak to było dawno. :)
poniedziałek, 2 lutego 2015
Cześć
Wspomniałam ostatnio o moim realistycznym portrecie. Jest, jest, ale muszę go poprawić.
Jeszcze 2 dni i po sesji. W końcu wrócę do domu, już i tak bardzo długo siedzę w stolicy, a jednak lubię przebywać u siebie, w swoim pokoju, w swoim łóżku, otoczona własnymi rzeczami. Zresztą tu się dziwnie zachowuję. Oglądam meczę, a najśmieszniejsze jest to, że w niedziele odwołałam spotkanie bo oglądałam mecz. Ja?! (Spokojnie, zasłużył sobie na to, abym te spotkanie odwołała)
W środę mam usty egzamin, co prawda jeszcze się nie denerwuję, ale wiem, ze jutro powoli zacznę. Czy coś umiem? Oczywiście, że nie.
Na moim poprzedni blogu (mam nadzieję, że nikt tam nie trafi) Przy każdym wpisie dodawałam piosenki, które w danym czasie mi się podobają. Od dziś i na tym blogu to zagości. :)
To pierwszy kawałek ogromnego rysunku.
(Takie cieniowanie Stefana było zamierzone)
Jeszcze 2 dni i po sesji. W końcu wrócę do domu, już i tak bardzo długo siedzę w stolicy, a jednak lubię przebywać u siebie, w swoim pokoju, w swoim łóżku, otoczona własnymi rzeczami. Zresztą tu się dziwnie zachowuję. Oglądam meczę, a najśmieszniejsze jest to, że w niedziele odwołałam spotkanie bo oglądałam mecz. Ja?! (Spokojnie, zasłużył sobie na to, abym te spotkanie odwołała)
W środę mam usty egzamin, co prawda jeszcze się nie denerwuję, ale wiem, ze jutro powoli zacznę. Czy coś umiem? Oczywiście, że nie.
Na moim poprzedni blogu (mam nadzieję, że nikt tam nie trafi) Przy każdym wpisie dodawałam piosenki, które w danym czasie mi się podobają. Od dziś i na tym blogu to zagości. :)
Piosenka dnia: Kodaline - High Hopes
(Takie cieniowanie Stefana było zamierzone)
Subskrybuj:
Posty (Atom)